Zdarza Ci się tęsknić, za poczuciem lekkości, połączeniem z intuicją, spokojem i harmonią? Życie, choć piękne i pełne możliwości, często forsuje nas do ciągłego biegu. Do przodu, z głową pełną planów, z listą zadań i wciąż wpatrzeni w przyszłość. Myśli krążą wokół przyszłości i przeszłości, a my… gubimy kontakt z tym, co dzieje się tu i teraz. A co jeśli powiem Ci, że kluczem do odnalezienia harmonii nie jest wcale zwolnienie tempa, a zmiana perspektywy?
Właśnie o tym mówi Vishnudevananda w swojej książce „Joga – ilustrowany podręcznik”. Fragment, który intuicyjnie wybrałam jako inspiracja do artykułu, wywołał uśmiech na mojej twarzy. Dokładnie te słowa mówię podczas ostatniej lekcji Vedic Art. „W doświadczeniu poznający, akt poznania i przedmiot poznania stają się jednym. Jednocześnie przeszłość i przyszłość rozpuszczają się w teraźniejszości”.
Co to tak naprawdę oznacza? To prosta, a zarazem rewolucyjna idea: jeśli w pełni zaangażujemy się w to, co robimy, znikają podziały. Nie ma już „ja” które coś robi, „tego czegoś” co jest robione, i „narzędzia” do tego używanego. Jest czyste, pełne doświadczenie.
Zdałam sobie sprawę, że odkąd zdecydowałam się prowadzić własną działalność to jest sedno mojej pracy, moja misja. Uśmiecham się, bo kurs nauczycielski jogi robiłam niedawno, a doświadczanie, mówienie, uczenie sedna jogi było ze mną od zawsze, w mojej działalności m.in. poprzez Vedic Art. Tak uzupełniają się metody, z których korzystam, łączę je w mojej pracy od lat.
Zamiast autopilota – 100% obecności
Chyba wszyscy znamy to uczucie. Robimy coś, a głowa jest już gdzie indziej.
Na przykład podczas Powitania Słońca. Zamiast poczuć, jak ciało rozciąga się w danej pozycji, nasza myśl już biegnie do kolejnego ruchu, albo zadania, które czeka na nas jak tylko skończymy praktykę, czy wizji, planów, które mimowolnie rozwijają się podczas automatycznie powtarzanych ruchów.
Podobnie przy najprostszym ćwiczeniu, jakim jest naprzemienne podnoszenie nóg. Zamiast doświadczyć w pełni oddechu, pracy mięśni czy zauważyć rytm serca, my już opuszczamy nogę i podnosimy drugą.
A tam jest całe bogactwo doznań.
Wiem, co mówię, bo sama czasem łapię się na tym „autopilocie”.
Wiem też, jak diametralna jest różnica, kiedy przełączam się na 100% obecność w ciele i staję się jednym z aktem poznania.
Kiedy pędzimy, gubimy to bogactwo doznań.
Przestajemy być obecni, a nasze działania stają się automatycznymi, pustymi gestami. Tracą sens.
Tak funkcjonuje nasz umysł podświadomy, na autopilocie, niestety często nas zwodzi i zagłusza to, co najważniejsze. A Ty po wszystkim masz poczucie zmarnowanego czasu, bo myślami byłaś/eś gdzie indziej.
Na szczęście jest inna droga. Joga uczy nas, że każdy z nas posiada w sobie coś więcej — umysł wyższy, którego siłą jest intuicja. To właśnie on łączy nas z naszą esencją, z naszą nieśmiertelną duszą, która jest źródłem wszelkiej wiedzy, radości i spokoju. Tu są odpowiedzi właściwe dla Ciebie.
Drogi do teraźniejszości
Wbrew powszechnym przekonaniom, joga nie jest zarezerwowana tylko dla wybranych. Joga jest dla każdego – niezależnie od religii, kasty czy narodowości. To praktyczna droga do odnalezienia królestwa, które jest w nas. Wystarczy tylko otworzyć się na doświadczanie.
Jak to zrobić? Sposobów jest wiele, a wszystkie prowadzą do jednego: do pełnej obecności w teraźniejszości.
Tak właśnie prowadzę wszystkie swoje zajęcia. Zapraszam Cię do obecności w teraźniejszości poprzez te metody:
- Joga uczy nas tego poprzez praktykę asan, gdzie każdy ruch staje się świadomym aktem.
- Dźwiękoterapia pozwala nam wyciszyć umysł i połączyć się z wibracjami, które harmonizują ciało i duszę.
- Ajurweda uczy nas słuchać swojego ciała i dostosowywać styl życia do naszej unikalnej konstytucji.
- A co z kreatywnością? Właśnie tutaj z pomocą przychodzi Vedic Art – metoda, która w niezwykły sposób łączy się z duchem Jogi. W trakcie zajęć Vedic Art również doświadczamy tego stanu jedności, w którym malowanie (akt poznania), pędzel (przedmiot poznania) i Ty, jako twórca (poznający), jesteście jednym.
Być może trudno Ci zrozumieć te słowa tylko czytając. Zawsze powtarzam wejdź w doświadczenie.
Nie musisz mieć „talentu” ani doświadczenia w malowaniu. W Vedic Art liczy się proces, a nie efekt. Zamiast myśleć o tym, co było i co będzie, skupiasz się na tym, co jest w danej chwili. Przeszłość i przyszłość znikają, a Ty doświadczasz pełni teraz. W tym procesie uwalniasz się od oceny, lęku i napięcia, a w zamian pojawia się lekkość, radość i spontaniczność.
Podobnie jak w jodze, tak i w Vedic Art – zamiast myśleć: „Co narysuję?”, „Czy to będzie dobre?”, skupiasz się na ruchu ręki, na kolorze, na fakturze farby. W ten sposób znikają bariery, a Ty pozwalasz swojej intuicji przejąć kontrolę. Ostatecznie, to właśnie intuicja, a nie rozum, jest naszym najlepszym przewodnikiem.
Chcesz doświadczyć tej jedności?
Czujesz, że pędzisz przez życie, a jednocześnie pragniesz odnaleźć w nim spokój, harmonię i autentyczną radość? Chcesz odzyskać kontakt ze swoją intuicją, uwolnić się od stresu i zacząć żyć w pełni, w teraz?
Jeśli tak, to zapraszam Cię, weź udział w kursie Vedic Art online lub stacjonarnie. To podróż w głąb siebie, która pomoże Ci osadzić się w swojej kreatywności, odnaleźć duchową ścieżkę i ugruntować się w tym co naprawdę chcesz robić w życiu, co jest dla Ciebie ważne. Nie potrzebujesz żadnych umiejętności, tylko otwartości i chęci do doświadczania.
Zapraszam Cię stacjonarnie w Sierpcu lub online z dowolnego miejsca na świecie. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej i zarezerwować swoje miejsce: https://sylwiakwiatkowska.com/produkt/wakacje-vedic-art-w-plenerze-lub-online/